Import z Chin w czasach pandemii
Czas pandemii COVID-19 uświadomił nam wszystkim, jak zmienne i nieprzewidywalne jest nasze otoczenie. Zmienność ta dotyczy różnych sfer życia, również otoczenia biznesowego oraz towarzyszącej mu wymiany handlowej, w tym usług transportowych, spedycyjnych i logistycznych. Rynek logistyki kontenerowej od zawsze charakteryzował się dużą zmiennością. Jednakże dynamika zmian stawek oraz możliwości świadczenia usług w tym obszarze, jaka miała miejsce w przeciągu ostatniego roku, nigdy nie była tak intensywna. W ciągu ostatnich kilku miesięcy na rynku logistyki kontenerowej doświadczyliśmy najdotkliwszych wzrostów stawek frachtowych w historii, nawet o kilkaset procent.
Szybujące w górę stawki frachtu morskiego były efektem rosnącego popytu przy ograniczonym poziomie podaży. Najtrudniejsza sytuacja miała miejsce w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Wtedy to, na skutek ożywienia wymiany handlowej z Chinami, nastąpiła kumulacja popytu na przewóz ładunków z wykorzystaniem transportu morskiego, najbardziej ekonomicznego do tej pory wariantu transportu. Na brak równowagi pomiędzy popytem a podażą wpłynęły wydarzenia, jakie miały miejsce w pierwszej części ubiegłego roku, wywołane przez pandemię COVID-19 – zamknięcie fabryk i wygaszenie produkcji w Chinach oraz lockdown w Europie. Doprowadziło to w konsekwencji do totalnego zaburzenia cyklów wymiany kontenerowej, które naturalnie wypracowały się na przestrzeni ostatnich lat. Kumulacja popytu na usługi transportu kontenerowego, na mocno już rozregulowanym rynku, spowodowała problemy z dostępnością pustych kontenerów oraz wolnych przestrzeni ładunkowych na statkach. Te braki z kolei implikowały rekordowe wzrosty stawek frachtowych. Wszystkie przedsiębiorstwa operujące wymianą handlową zderzyły się z bezprecedensową sytuacją. Jedyną możliwą odpowiedzią na kompletne zaburzenie procesów logistycznych rynku kontenerowego było elastyczne zarządzanie wolumenami i podążanie z nimi tam, gdzie w danym momencie nadarzały się możliwości realizacji zleceń.
Jakkolwiek sytuacja była trudna, to na pewno pokazała wartość zweryfikowanych i wyselekcjonowanych partnerów logistycznych o wypracowanej reputacji. Nie mniej jednak koniecznością stało się przekazywanie obsługi wolumenów towarowych różnym partnerom, a często wprowadzanie nowych możliwości i rozwiązań. W tym elastycznym procesie zarządzania najbardziej zbiurokratyzowanym obszarem jest obsługa celna. Implikuje ona przy każdej zmianie partnera logistycznego konieczność udzielania nowych upoważnień oraz dokonywania, po raz kolejny, uzgodnień i wyjaśnień niezbędnych do zrealizowania odprawy celnej. Rozwiązaniem tego problemu, pozwalającym na zminimalizowanie biurokracji w obszarze obsługi celnej, jest ograniczenie liczby współpracujących z firmą agencji celnych, a nawet model współpracy z jednym, neutralnym partnerem, skoncentrowanym na obsłudze celnej. Taki rodzaj współpracy w obszarze usług celnych może okazać się najbardziej pomocny i wspierający w procesie elastycznego zarządzania łańcuchami logistycznymi, które w dzisiejszych czasach stało się warunkiem koniecznym w prowadzeniu biznesu.